Obudził mnie dzwonek mojego telefonu , miałam 9 nieodebranych połączeń od Chrisa , spojrzałam na godzinę była 12:00 zaszokowało mnie to że o tej godzinie jeszcze spałam . Oddzwoniłam do Chrisa
- Cześć . - powiedziałam jeszcze zaspana
- Cześć , obudziłem cię ?
- Nie .
- Przyjedziesz do parku za 20 min na ławkę tam gdzie zawsze ?
- Jasne
- To do zobaczenia !
- Do zobaczenia - i się rozłączyłam
Wstałam z łóżka i podeszłam do garderoby , wzięłam ten zestaw i poszłam do łazienki , zrobiłam poranna toaletę i zeszłam na dół , zrobiłam sobie tosty , po zjedzonym posiłku umyłam naczynia , założyłam buty i wyszłam z domu .
***
Właśnie dochodzę do naszej ławki wszyscy juz tam siedzieli , podeszłam do wszystkich i się z nimi przywitałam najpierw podeszłam do Catlin przywitałam się z nią poprzez buziaka w policzek , z Chrisem przywitałam się tak samo na koniec podeszłam do Justina i powiedziałam krótkie Cześć .
- Idziemy do kawiarni ? - zapytała Catlin
- Jasne -odpowiedzieli wszyscy
***
Siedzieliśmy już w kawiarni pijąc sok i jedząc ciasto wpatrywałam się w okno nagle zauważyłam jakiegoś chłopaka który się we mnie wpatruje , gdy podszedł bliżej zauważyłam że to Chaz ? Tak to był on wybiegłam z kawiarni podbiegłam do Chaza i rzuciłam mu się na szyje , zaczął okręcać mnie w okół własnej osi gdy przestał wbiłam się w jego usta . Gdy skończyliśmy poszliśmy do kawiarni
- yhyym . Chciała bym wam kogoś przedstawić
- To jest Chaz mój najlepszy przyjaciel - powiedziałam uśmiechając się
- Cześć - powiedzieli wszyscy i też się przedstawili
***
Siedzieliśmy w kawiarni już od 2 godzin , Chaz cały czas wpatrywał się w Catlin , a ja siedziałam i gadałam z Chrisem i czasami z Justinem wymienialiśmy krótkie zdania , a Chaz rozmawiał cały czas z Catlin
Zbliżała się godzina 15 więc postanowiłam że pójdę już do domu
- Ey ja muszę już iść - powiedziałam do wszystkich .
- Okey to do Jutra
Pożegnaliśmy się ze wszystkimi i razem z Chazem wyszliśmy z kawiarni . Szliśmy do domu wtuleni w siebie i trzymając sie za ręce .
Do domu mieliśmy tylko 5 min więc szybko doszliśmy , weszliśmy do domu ściągnęłam buty i poszliśmy do kuchni , postanowiliśmy że zrobimy spaghetti , po 10 min było już wszystko zrobione i zaczęliśmy jeść
- Widziałam że podoba ci się Catlin
- Nie - powiedział i zarumienił się - Tylko ty mi się podobasz .
- Aww. dziękuje - podeszłam do niego i pocałowałam w policzek , co na to on tylko się uśmiechnął się i powiedział cichę Proszę . Gdy zjedliśmy włożyłam naczynia do zmywarki i poszliśmy na górę , Chaz wziął walizkę i po chwili także poszedł na górę , położył walizkę w moim pokoju
- masz 2 wyboru do spania : podłoga lub ze mną
- To ja wybieram tą . Hymm . drugą ! - i po chwili wybuchnęliśmy śmiechem
- Okey .
*** ''4 godziny później ''
Jest godzina 20 :30 , zeszliśmy z Chazem na dół zrobić kolację postanowiliśmy zrobić naleśniki , moi rodzice wrócą późno więc jesteśmy sami w domu , zjedliśmy już wszystkie naleśniki , wzięłam wszystkie talerze i włożyłam do zmywarki , poszliśmy do mojego pokoju , wzięłam swoją piżamę i poszłam do łazienki , tak też zrobił Chaz tylko że on poszedł na dół .
Wlałam do wanny wodę i ulubiony olejek Chaza czyli czekoladowy , weszłam do wanny i rozkoszowałam się chwilą przyjemności wtarłam w siebie olejek , po chwili spłukałam się i owinęłam ręcznikiem wytarłam się i włożyłam moją piżamę , wyszłam z łazienki , Chaz leżał na łóżku i oglądał telewizję
- dłużej się nie dało ?- zapytał śmiejąc się
- Dało - i także zaczęłam się śmiać
Podeszłam do łóżka i położyłam się koło Chaza , a on mnie przytuli wtuliłam się w niego bardziej i położyłam głowę na jego klatce piersiowej , był on w samych fioletowych bokserkach . Chaz zaczął gładzić po głowie co sprawiało że zasypiałam , już po chwili zasnęłam
Megan już spała więc ja też postanowiłem się położyć , Meg wtuliła się we mnie bardziej zacząłem znowu gładzić ją po głowie , po chwili i ja odpłynąłem .
Wstałem o godzinie 10 Meg jeszcze spała postanowiłem zrobić jej śniadanie , zszedłem na dół tam zastałem karteczkę która wisiała na lodówce " Meg pojechaliśmy do pracy wrócimy późno nie czekaj z obiadem ''
Postanowiłem zrobić tosty i herbatę . Gdy zrobiłem zaniosłem jej na górę a ona już nie spała .
- Proszę mała . podszedł do mnie i pocałował w policzek
- Dziękuje jesteś kochany .
- Nie ma za co . Masz nie czekać z obiadem bo twoi rodzice wrócą późno z pracy
- Aha , okey
Zaczęliśmy jeść .
- Były pyszne dziękuje i pocałowałam go ale tym razem w usta
- Dziękuje .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siemka Siemka . Z ten strony Dominika @_Boyfriend_xD , rozdział nawet mi się podoba miał być duży ale nie wyszedł , Przepraszaam Madziaaa ! Może następny rozdział mi wyjdzie dłuższy :D
Mega, mega, mega :* <3 :3 / @SwaggiePassie
OdpowiedzUsuńHej. Przepraszam, że komentuje tak późno ale byłam na działce a tam nie było zasięgu do internetu. Zapraszam do mnie : http://opowiadanieopaulinie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń